piątek, 20 kwietnia 2012

Piękna na wiosnę !

Cześć :* Dzisiaj mamy dla Was artykuł o lśniących włosach oraz gładkiej cerze :) 

LŚNIĄCE WŁOSY 


1. Mycie włosów.
Przede wszystkim trzeba dobrze dobrać szampon. Nie myj włosów byle czym, tylko oceń stan i rodzaj swoich pasm. Ilość szamponu potrzebna do mycia to kleks wielkości 5-złotówki. Przed naniesieniem kosmetyku na głowę rozcieńcz go z wodą na dłoni. Masuj głównie skórę, a nie pasma. Potem dokładnie spłucz szampon letnią  ( nie gorącą ! ) wodą.

Polecam :

  • Szampon regenerujący ( Gliss Kur, 12 zł.)



  • Szampon pielęgnacyjny ( L'Oreal Paris, 15zł)
2. Odżywka.
Odżywki wnikają we włosy , zaopatrując je w witaminy i substancje wzmacniające ich strukturę. 
Po użyciu odżywki pasma łatwiej się rozczesują i są gładsze, ale szybciej stają się nie świeże :(
By temu zapobiec, musisz bardzo dobrze wypłukać z włosów resztki odżywki. Jeśli Twoje włosy mają tendencje do przetłuszczania się postaw na lekkie kosmetyki bez spłukiwania. :)

Polecam :

  •  Ekspresowa odżywka bez spłukiwania ( Mrs. Potter's 6,80 zł )


  • Odżywka z olejkiem arganowym (Marion, 10 zł )


3. Prostowanie i ochranianie.
Wiele z Was często prostuję włosy. Wygładzone, proste pasma wyglądają bardzo ładnie :)
Trzeba jednak pamiętać o tym, że działając na pasma wysoką temperaturą, niszczymy ich strukturę.
Dlatego prostownicy czy lokówki używaj z umiarem i nie dopuszczaj do bezpośredniego kontaktu urządzenia w włosami dłużej niż parę sekund. Nigdy nie prostuj mokrych włosów i staraj się stosować kosmetyki zabezpieczające przed działaniem wysokiej temperatury, które jednocześnie pięknie nabłyszczają pasma.

Polecam:
  • Mleczko chroniące przed działaniem wysokiej temperatury ( Marion, 10 zł. )

4. Objętość na zamówienie, czyli nie daj włosom przyklapnąć !
Poza szamponami i odżywkami zwiększającymi objętość pasm, jest jeszcze parę innych sposobów, by Twoje włosy trochę się podniosły. Ratunkiem może być suszarka z dyfuzorem i suszenie pasm od nasady przy pochylonej głowie. Wypróbuj też lekkie tapirowanie, no i sięgnij po hity stylizacyjne, czyli spray do unoszenia fryzury i proszek zwiększający objętość.

Polecam :

  •  Proszek do zwiększania objętości włosów ( Got2b, Schwarzkopf , 16 zł ).

  • Spray - maksymalne podniesienie  ( L'Oreal Professional, 49 zł )


5. Suchy szampon na nieprzewidziane wpadki.
Umyłaś głowę przedwczoraj albo wczoraj, włosy są lekko nieświeże, a ty kompletnie nie masz czasu?
Sięgnij po suchy szampon. Najpierw rozczesz pasma i okryj ramiona ręcznikiem. Potem spryskaj dokładnie włosy suchym szamponem. Poczekaj chwilę, aż drobinki kosmetyku pochłoną sebum, i wyczesz bardzo dokładnie pasma. Proste? Nie wykorzystuj tego triku zbyt często. :)

Polecam : 
  • Suchy szampon do włosów szybko się przetłuszczających ( Syoss, 15zł )     




6. Łupież to nie koniec świata!
Nie wygląda estetycznie, ale zwykle nie jest groźnym schorzeniem, choć bywa uciążliwy. 
Na początku warto próbować szampony z drogerii, ale pamiętaj o tym, by stosować je regularnie.
Jeśli łupież nie znika, sięgnij po preparaty apteczne. Gdy i to nie pomoże, a do tego swędzi Cię skóra głowy, zgłoś się do dermatologa, który ustali kurację. 

Polecam: 
  • Odżywka do włosów z łupieżem (Ziaja, 8 zł. )

  • Szampon przeciwłupieżowy z cytryną ( Head & Shoulders, 12zł )


Gładka cera.

1. Mycie twarzy.
Codziennie rano i wieczorem myj buzie - to obowiązek !
Odpuść sobie mydło, bo tylko wysusza skórę. Żele myjące i pianki będą bardziej odpowiednie, tylko dobrze dobierz kosmetyk do rodzaju swojej skóry. Zwilż buzię, odrobinę specyfiku nanieś na dłonie, a następnie wykonaj delikatny masaż twarzy. Potem spłucz ją obficie letnią lub zimną wodą. Teraz osusz, delikatnie przykładając ręcznik do skóry.

Polecam: 
  •  Pianka głęboko oczyszczająca ( Pharmaceris, 25zł )

  • 3 w 1- żel myjący, peeling, maseczka ( Perfecta 13 zł )


2. Tonik to obowiązkowe nawilżenie po użyciu żalu myjącego!
Po myciu, peelingu lub maseczce koniecznie powinnaś nawilżyć skórę, przywrócić jej odpowiednie pH i zamknąć pory. Do tego właśnie służy tonik. 

Polecam: 
  • Tonik micelarny: demakijaż + oczyszczanie + tonizowanie ( WOW! Energy, Under 20,12 zł )

  • Tonik redukujący niedoskonałości ( Garnier, 23 zł )


3. Krem to sprytna bariera ochronna dla skóry
Sięgaj po kremy przeznaczone do cery trądzikowatej, bo zawierają składniki, które walczą z krostkami. 
Poza tym działają matująco na zbyt świecącą się cerę. Pamiętaj, aby po umyciu wklepywać krem w skórę,
a nie wsmarowywać go. Jeśli masz krostki tylko w strefie T, stosuj kosmetyk antytrądzikowy tylko na tę część twarzy, a na resztę skóry nakładaj krem nawilżający ;) 

Polecam :
  • Krem matująco - nawilżający ( Ance Line, 10 zł )


4. Triki pomagające uzyskać piękną cerę.
Oprócz codziennej pielęgnacji warto mieć pod ręką produkty do zadań specjalnych.
Kiedy wyskoczy Ci pryszcz na brodzie, w żadnym wypadku go nie wyciskaj, tylko potraktuj punktowym żelem S.O.S. Zaskórniki na nosie? Naklej plasterek oczyszczający. Błyszczy się ? Użyj bibułek matujących.
Poza tym możesz wspomagać Swój organizm witaminami i suplementami w formie kapsułek czy pastylek.

Polecam: 
  •  Płatki oczyszczające na nos ( Marion, 6zł )

  •  Bibułki matujące ( Marion, 8zł ) 

5. Dieta bazą zdrowej skóry o dobrego samopoczucia.
Codziennie pij co najmniej  1,5l wody niegazowanej. Postaw też na produkty bogate w cynk, czyli ryby, jaja, zielony groszek, kapustę, ogórki. Na Twoją cerę dobrze wpłynie też witamina C zawarta w cytrusach, jabłkach, papryce itd. Nie zapomnij o pomidorach, oliwie z oliwek i orzechach. Za to lepiej pożegnaj się z fast foodami, czipsami i ogranicz słodycze, cukier i sól.




6. Peeling odświeża cerę i zapobiega zaskórnikom.
Raz , dwa razy w tygodniu zrób peeling, który usuwa martwy naskórek i oczyszcza skórę. Jeśli masz ropne krostki, podskórne grudki, dużo zaskórników lub wrażliwą cerę, powinnaś stosować peeling enzymatyczny, czyli taki, który nie działa mechanicznie, tylko rozpuszcza martwe komórki. Dzięki temu skóra nie jest podrażniona,  a bakterie nie roznoszą się po całej twarzy i po czasie określonym przez producenta po prostu delikatnie go zmywasz.

Polecam : 
  •  peeling z kwasem migdałowym ( Pharmaceris, ok. 35 zł)

  • Peeling jednorazowy ( Perfecta, 3,50 zł)



Jeżeli masz: 

  •  pytania
  •  chcesz notkę o czymś konkretnym
  •  chcesz wysłać swoje stylizacje lub zdjęcia z czymś interesującym 
  •  chcesz się czegoś dowiedzieć
PODZIEL SIĘ TYM ! NAPISZ DO NAS :   
mysecretlife@op.pl

2 komentarze:

  1. a ja polecam szampon z garniera przeciw wypadaniu włosów, przed stosowaniem wypadały mi garściami, a teraz są mocniejsze i gęstsze

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ciekawa notka :)) Odnośnie prostowania, mam to mleczko chroniące przed działaniem wysokiej temperatury, ale chyba lepsza jest mgiełka z tej serii. Bo to mleczko trochę obciąża włosy :))
    http://karmellove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń